Uwaga Spoiler!

Thank you. For waiting for me.

Wait for You  - J. Lynn

... life wasn't meant to be perfect. It was messy and sometimes it was a disaster, but there was beauty in the messiness and there could be peace in the disaster.

 

 

Cóż mogę napisać, książka zdecydowanie mnie zaskoczyła. Sięgnęłam po nią święcie przekonana, że mieści się w kategorii "Young Adult"- jakież było moje zaskoczenie, kiedy odkryłam, że tak nie jest. Starsze Panie mają Christiana Grey'a, a te młodsze Camerona i Avery. To była pierwsza książka typu New Adult w mojej (ubogiej jak dotąd) karierze czytelnika. Przeczytałam ją w dwie noce. Historia wciąga, a powód dla którego dziewczyna wyjeżdża z dala od domu jest odkrywany stopniowo. Oczywiście można szybko się domyślić co takiego się stało, ale nie o to chodzi. Sama historia i podejście Cam'a do swojej dziewczyny jest łudząco podobne do podejścia Daemona w serii Lux (tej samej autorki), nie wiem czy autorka po prostu lubi taki typ czy kryje się za tym coś więcej. Nie mniej wizja opiekuńczego, pewnego siebie i szalenie zakochanego w Tobie chłopaka przypadła mi do gustu. Moja romantyczna i wrażliwa część duszy jest nim wręcz zachwycona, i zdaję sobie sprawę z tego, że jest to szalenie proste.
Czy wrócę do tego typu historii? Myślę, że tak. Okazuje się, że owy gatunek New Adult przeżywa rozkwit i coraz powstaje coraz więcej takich historii.

 

 

 

I drew his mouth to mine and kissed him softly. "Thank you." 
His lips curved up on one side. "For what?"
"For waiting for me."